Czemu ludzie mają w głowach fabrycznie ustawione, żeby pytać o zgodę na wszystko? Dlaczego tak niewielu z nas ma wolność wgraną by default? Powiecie, że tak zostaliśmy wyuczeni, ale przecież przez kilkanaście lat polskiej edukacji uczono nas, że to właśnie o wolność miliony Polaków krew przelewało. Więc czemu 99% ludzi nie projektuje wniosków z historii na własne życiorysy?
strach i brak poczucia bezpieczeństwa trzyma ludzi w bezruchu
W mojej ocenie jest dokładnie przeciwnie. Złudne, wmawiane nam poczucie bezpieczeństwa powoduje wyłączenie w ludziach chęci samostanowienia. Liczymy, że bezpieczeństwo gwarantuje nam rząd i dlatego nie produkujemy samodzielnie żywności i gonimy za rządowymi ulotkami z wizerunkami królów w nadziei, że one nas uratują w razie kryzysu gospodarczego czy militarnego. Wolny człowiek jest świadom zagrożeń i szykuje się na najgorsze bez wiary, że ktoś go uratuje.
czyli sugerujesz że znacząca większość jest nieświadoma tego że jest uciskana?
Nigdy wolnym nie będzie ten, kto nie dostrzega kajdanów na swojej szyi. Ja widzę mnóstwo ludzi, którzy kajdany noszą jak biżuterię niestety.
widocznie ta biżuteria wciąż za lekka dla nich jest 😁
Ponieważ ból nie jest jeszcze wystarczająco silny.
Tez sądzę, że żaba ocknie się dopiero jak w garnku będzie wrzało.