nostr:npub1c7zynydjfxymm2sdg2u3ymsm85u9u6q6j3rzqf2jwkhucdkzmfaqr2kpr6 Kiedyś jakiś rowerzysta mnie zrypał, bym zszedł z ścieżki rowerowej. Wic polegał na tym, że to była ścieżk współdzielona, z wyraźnym znakiem pokazujący brak uprzywilejowania rowerów... Ależ się wtedy zeźliłem.